piątek, 29 kwietnia 2011

Post #5

Pewnie metoda oklepana na zrobienie różyczki, ale może znajdzie się ktoś, komu jednak ten mały kursik pomoże do stworzenia malutkiej różyczki.

Potrzebujemy: papier, dziurkacz, magica, tusz pigmentowy, koraliki, gąbkę, patyczek (ja użyłam pędzla).

Kwiatuszki dla lepszego efektu kładziemy na gąbce i patyczkiem dociskami.


Rożki kwiatków zdobimy za pomocą tuszu.

Przykładamy jeden kwiatek do drugiego i sklejamy klejem.

Układamy kolejną warstwę kwiatka.

Na sam koniec nakładamy na środeczek drobinkę kleju i umieszczamy koralik.

Po wyschnięciu ładnie dźwigami listki do góry i mamy małą, uroczą różyczkę.

wtorek, 26 kwietnia 2011

Post #4

Przeokropnie podobają mi się kieszonkowce od agnieszka-scrappassion, kiedy już uzbierałam wszystkie potrzebne mi materiały (bo chyba wspominałam, że jestem początkująca) postanowiłam wziąć się do roboty. Tak się akurat złożyło, że w najbliższym czasie nasza droga koleżanka nr 1, z pracy będzie obchodzić urodziny, więc postanowiłam podarować jej takie jedno pudełeczko. W kieszonki powkładamy jakieś prezenciki, oo np. kolczyki? Mam nadzieję, że się chociaż odrobinkę ucieszy : )

Samo pudełeczko wykonane jest z grubszego papieru (akurat miałam z fakturką lnu), a obklejone papierem czerpanym, który dawno temu zakupiłam i teraz doczekał się swojego debiutu. Kwiatki zakupione na aukcji od Grundline, a krople akrylowe w m-craft.






poniedziałek, 25 kwietnia 2011

Post #3

Na dworze kicha, więc nawet nie ma gdzie wyjść a mnie nosi, coś muszę zrobić. Siedzę i myślę… i wymyśliłam! Jako, że nie boję się wyzwań, a zawsze chciałam spróbować quillingu postanowiłam coś z tym zrobić. To jest moje pierwsze podejście i jestem z niego bardzo zadowolona. Poniżej efekty mojej pracy. Quillingowa stokrotka.

Potrzeba: pasek o szerokości 1,5cm oraz 4 mm, klej, patyczek do szaszłyków z rowkiem.

1. Szerszy paseczek tniemy na głębokość 1cm, co około 2 mm na całej długości.
Kwiatek- quillingowa stokrotka

2. Przyklejamy cieńszy paseczek nad „piórka”
Kwiatek- quillingowa stokrotka

3. Cieńszy paseczek umieszczamy w rowku patyczka i delikatnie skręcamy.
Kwiatek- quillingowa stokrotka

Kwiatek- quillingowa stokrotka

4. Na koniec nakładamy klej i delikatnie dociskamy.
Kwiatek- quillingowa stokrotka

5. Wychodzi nam kwiatek na patyczku, teraz wystarczy tylko ściągnąć (ostrożnie) kwiatek z patyczka i rozłożyć listki na boki.
Kwiatek- quillingowa stokrotka

6. Oto mamy gotową quillingową stokrotkę.
Kwiatek- quillingowa stokrotka
Kwiatek- quillingowa stokrotka

niedziela, 24 kwietnia 2011

Post #2

Wybieram się dziś w gości, na podwójne urodziny. Prezenty dostaną dzieci z okazji świąt, tatuś z okazji urodzin a mamusia? No właśnie coś musi być też dla mamusi. Zainspirowana cudnym torcikiem od Bożeny Bo-Art postanowiłam sama coś wykombinować, przez kilka dni dzielnie walczyłam, nastawiona wręcz na porażkę, kiedy na sam koniec mile się zaskoczyłam. Rzadko podobają mi się rzeczy zrobione przeze mnie (nie, to nie fałszywa skromność, po prostu zawsze uważam, że mogło być lepiej). Tym razem było wręcz przeciwnie. Zachwyciłam się tym torcikiem. To moje pierwsze takie dzieło. Tort truskawkowy, jako że zarówno mamusia jak i dzieci uwielbiają ciasta truskawkowe ;) Mam nadzieję, że nie tylko mnie przypadnie do gustu.

sobota, 23 kwietnia 2011

Post #1

Powracam na "stare" śmiecie, po 8 latach nieobecności w sieci... oto jestem. Dorosłam, dojrzałam (wiem, wiem zabawne), zmądrzałam (ha ha) i odkryłam, że uwielbiam majsterkować, dłubać, kombinować po prostu żyć nieco bardziej kreatywnie. Moja głowa jest pełna pomysłów, część z nich zapewne będę chciała tu umieścić, opublikować, podzielić się z kimś, a może kogoś zainspiruje :) Póki, co zbieram się i pędzę na koncert, do "pracy". Bateria naładowana, karta sformatowana, obiektyw czyściutki. Dziś w Pubie u Jacka gra Siegfried, w końcu się przekonam na własne uszy, co chłopaki potrafią. Tym czasem :)


Edit:
Koncert był fantastyczny :) Ta muzyka... to jest to, co misie lubią najbardziej.

Więcej zdjęć można zobaczyć na stronie Pubu u Jacka.