Magiczna kuchnia, czyli przepiśnik po mojemu.
Bindownicy nadal się nie dorobiłam, ale… podczas ostatniej wizyty w Ikei doszukałam się takich oto notatników
Bindownicy nadal się nie dorobiłam, ale… podczas ostatniej wizyty w Ikei doszukałam się takich oto notatników
Chwilę pogłówkowałam i stwierdziłam, że to się może udać :)
Zakupiłam sztuk kilka, czym prędzej w domu go zdemontowałam, przystroiłam, na nowo zmontowałam (kalecząc przy tym trochę palce) i oto wynik mojej pracy:
Zakupiłam sztuk kilka, czym prędzej w domu go zdemontowałam, przystroiłam, na nowo zmontowałam (kalecząc przy tym trochę palce) i oto wynik mojej pracy:
Wniosek: nie trzeba mieć bindownicy – wystarczy trochę pogłówkować :)
Chciałabym serdecznie podziękować za wszystkie wyróżnienia, które dostałam.
Więc po kolei:
Margo
Aga
Rademenes
Aga
Wikucha
Dziękuję Wam kochane!!
W każdym wyróżnieniu był punkt mówiący o tym, że trzeba napisać 7 rzeczy o sobie. Ja może nie będę się rozpisywać z kuli tego, że bardzo nie lubię mówić o sobie :) dlatego podlinkuję piosenki pasujące do mnie ;)
1. Urszula - Rysa na szkle
2. Dżem - Wehikuł czasu
3. Włochaty - Twoje życie w twoich rękach
4. Maciek Maleńczuk - Gdzie są przyjaciele moi
5. Dżem - W życiu piękne są tylko chwile
6. Dżem - Do kołyski
7. O.N.A. - Rośnie we mnie gniew
Nominować teraz muszę 15/16 osóbek ale kogo ja mam wybrać skoro wszystkie blogi, które odwiedzam są wyjątkowe, wszystkie osoby są jedyne w swoim rodzaju...
Przepraszam ale tym razem nie będę wybierać!
Każdy do kogo zaglądam zasługuje na wyróżnienie więc ludzie!!!! czujcie się wyróżnieni :)
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających a tym, którzy życzyli mi zdrowia oświadczam, że coś zaszwankowało, bo choróbsko mnie rozkłada …
Super metamorfoza! :D
OdpowiedzUsuńI ja też sobie tak własnie radzę... kupuję już zbindowane ;)
Ale mi się podobają! A co wkleiłaś do środka? Miary?
OdpowiedzUsuńdokładnie tak, na tylnej, wewnętrznej okładce wydrukowałam miary różnych produktów (info wzięłam jakiegoś portalu kulinarnego)
OdpowiedzUsuńGrunt to dobry pomysł-wyszło cudnie,trzymaj się cieplutko i nie daj się choróbsku,gratuluję wyróżnień,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZiutka piękny przepisnik!
OdpowiedzUsuńA notesy są super, sama ich kilka i już chyba z 5 miesięcy czekają a oscrapowanie.
Piękny słoneczny notesik :)
OdpowiedzUsuńOj, chyba będę musiała zgapić ten pomysł z Ikeowym notatnikiem ;) Wyszedł Ci świetnie.
OdpowiedzUsuńwyszło wspaniale Ziuteczko kochana!
OdpowiedzUsuńmagiczna kuchnia i magiczny przepiśnik wyszło super
OdpowiedzUsuńAja się zastanawiałam czy można tak zrobić bo nie mam bindownicy a tez bym chciała spróbowac
OdpowiedzUsuńsliczny przpisnik i super przedstawilas siebie :)
OdpowiedzUsuńNo tak, wystarczy kupić notatik, i problem bindowanie z głowy... niby proste ale ja na to nie wpadłam.. hahaha;-)
OdpowiedzUsuńśliny ten Twój przepiśnik, aż sama spróbuję:)
POzdrawiam i zapraszam na moje candy! :)
Jest rewelacyjny! A piosenki równie świetne ! Zapraszam do mnie na candy :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńnamęczyłaś się, ale warto było bo jest uroczy! Dobrze mieć IKEA na wyciągniecie ręki :))
OdpowiedzUsuńCzuje sie wyrozniona a jak patrze na Toj zestaw piosenek to gesiej skorki dostalam. Piekny ten notes. Jak udalo Ci sie zdjac to bindowanie i sie te druty nie wykrecily? Ja probowwalam ale niz z tego mi nei wyszlo..
OdpowiedzUsuńNie mam słów... przecież to jest przecudowne! Masz niezwykły talent :)
OdpowiedzUsuńNo proszę ile tu się wydarzyło podczas mojej nieobecności :-). Notes wyszedł Ci po prostu rewelacyjnie, bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńbardzo lubie Twoje noesy. piękne są.
OdpowiedzUsuń