wtorek, 3 stycznia 2012

Post #84

Magiczna kuchnia, czyli przepiśnik po mojemu.
Bindownicy nadal się nie dorobiłam,  ale… podczas ostatniej wizyty w Ikei doszukałam się takich oto notatników



Chwilę pogłówkowałam i stwierdziłam, że to się może udać :)
Zakupiłam sztuk kilka, czym prędzej w domu go zdemontowałam, przystroiłam, na nowo zmontowałam (kalecząc przy tym trochę palce) i oto wynik mojej pracy:

scrapboooking przepiśknik przepisy card making

scrapboooking przepiśknik przepisy card making

scrapboooking przepiśknik przepisy card making

scrapboooking przepiśknik przepisy card making

Wniosek: nie trzeba mieć bindownicy – wystarczy trochę pogłówkować :)

Chciałabym serdecznie podziękować za wszystkie wyróżnienia, które dostałam.
Więc po kolei:
Margo
Aga
Rademenes
Aga
Wikucha
Dziękuję Wam kochane!!

W każdym wyróżnieniu był punkt mówiący o tym, że trzeba napisać 7 rzeczy o sobie. Ja może nie będę się rozpisywać z kuli tego, że bardzo nie lubię mówić o sobie :) dlatego podlinkuję piosenki pasujące do mnie ;)

1.  Urszula - Rysa na szkle

2. Dżem - Wehikuł czasu

3. Włochaty - Twoje życie w twoich rękach

4. Maciek Maleńczuk - Gdzie są przyjaciele moi

5. Dżem - W życiu piękne są tylko chwile

6. Dżem - Do kołyski

7. O.N.A. - Rośnie we mnie gniew

Nominować teraz muszę 15/16 osóbek ale kogo ja mam wybrać skoro wszystkie blogi, które odwiedzam są wyjątkowe, wszystkie osoby są jedyne w swoim rodzaju...
Przepraszam ale tym razem nie będę wybierać!
Każdy do kogo zaglądam zasługuje na wyróżnienie więc ludzie!!!! czujcie się wyróżnieni :)

Pozdrawiam wszystkich odwiedzających a tym, którzy życzyli mi zdrowia oświadczam, że coś zaszwankowało, bo choróbsko mnie rozkłada …

18 komentarzy:

  1. Super metamorfoza! :D
    I ja też sobie tak własnie radzę... kupuję już zbindowane ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale mi się podobają! A co wkleiłaś do środka? Miary?

    OdpowiedzUsuń
  3. dokładnie tak, na tylnej, wewnętrznej okładce wydrukowałam miary różnych produktów (info wzięłam jakiegoś portalu kulinarnego)

    OdpowiedzUsuń
  4. Grunt to dobry pomysł-wyszło cudnie,trzymaj się cieplutko i nie daj się choróbsku,gratuluję wyróżnień,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ziutka piękny przepisnik!

    A notesy są super, sama ich kilka i już chyba z 5 miesięcy czekają a oscrapowanie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj, chyba będę musiała zgapić ten pomysł z Ikeowym notatnikiem ;) Wyszedł Ci świetnie.

    OdpowiedzUsuń
  7. wyszło wspaniale Ziuteczko kochana!

    OdpowiedzUsuń
  8. magiczna kuchnia i magiczny przepiśnik wyszło super

    OdpowiedzUsuń
  9. Aja się zastanawiałam czy można tak zrobić bo nie mam bindownicy a tez bym chciała spróbowac

    OdpowiedzUsuń
  10. sliczny przpisnik i super przedstawilas siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. No tak, wystarczy kupić notatik, i problem bindowanie z głowy... niby proste ale ja na to nie wpadłam.. hahaha;-)
    śliny ten Twój przepiśnik, aż sama spróbuję:)
    POzdrawiam i zapraszam na moje candy! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jest rewelacyjny! A piosenki równie świetne ! Zapraszam do mnie na candy :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. namęczyłaś się, ale warto było bo jest uroczy! Dobrze mieć IKEA na wyciągniecie ręki :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Czuje sie wyrozniona a jak patrze na Toj zestaw piosenek to gesiej skorki dostalam. Piekny ten notes. Jak udalo Ci sie zdjac to bindowanie i sie te druty nie wykrecily? Ja probowwalam ale niz z tego mi nei wyszlo..

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie mam słów... przecież to jest przecudowne! Masz niezwykły talent :)

    OdpowiedzUsuń
  16. No proszę ile tu się wydarzyło podczas mojej nieobecności :-). Notes wyszedł Ci po prostu rewelacyjnie, bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  17. bardzo lubie Twoje noesy. piękne są.

    OdpowiedzUsuń